#MedTalk Live – „M jak Mama”

#MedTalk Live – „M jak Mama”
Data2023-05-25

W ramach akcji edukacyjnej #AkademiaEMKA odbył się kolejny z serii #MedTalk Live.

W ramach organizowanej przez nas od ubiegłego roku akcji edukacyjnej #AkademiaEMKA w dniu 25.05.2023 roku o godzinie 20:00, dzień przed Dniem Matki, na naszym instagramowym profilu @emka.sa odbył się kolejny w tym roku #MedTalk Live. Podczas piątego już spotkania na żywo w ramach naszego cyklu, tym razem przyjrzeliśmy się bliżej mamom, a zwłaszcza chwili, w której przychodzi na świat ich potomstwo. Gościem spotkania, prowadzonego przez Małgorzatę Rdest – Wiceprezes Zarządu EMKA S.A. – była doktor Katarzyna Pietuch (@dr_pietuch_ginekolog), Specjalista położnictwa i ginekologii, ginekologii estetycznej. Jak mówi o sobie samej – pasjonatka sali porodowej, a prywatnie mama Tymona i Jasia oraz psa, Burbona. Temat spotkania brzmiał „M jak Mama”, a rozmowa skupiła się m.in. na porodzie, szkole rodzenia, czy też próbie pogodzenia pobytu dzieci i zwierząt pod jednym dachem.

Czy cięcie cesarskie to pójście na łatwiznę? 

W dzisiejszych czasach cięć cesarskich robione jest tak dużo, że cudownie by było, gdyby odsetek ich się zmniejszał. Raczej, jeśli są możliwości, świetnie by było, gdyby pacjentki podejmowały decyzję o porodzie naturalnym – przyznała dr Pietuch. – U części pacjentek to jednak nie tyle jest kwestia pójścia na łatwiznę, co raczej samego lęku, obawy pacjentki przed naturalnym porodem. Zgodnie z polskim prawem cięcie cesarskie na życzenie nie jest możliwe, lekarz każdorazowo musi uzasadnić, dlaczego zostało przeprowadzone takie badanie. Nierzadko jest to lęk przed bólem, przed tym co będzie się działo na sali porodowej lub lęk przed tym, że coś się stanie maluszkowi. Lekarz nie może jednak oceniać pacjentki, każdy jest inny i ma inne lęki. Mimo to jednak idealnie by było, gdyby pacjentki dla dobra swojego i dziecka rodziły naturalnie. 

Czy warto zapisać się do szkoły rodzenia?

Części informacji na temat porodu i procedur mu towarzyszących możemy dowiedzieć się ze szkoły rodzenia. Jak twierdzi dr Pietuch, wyedukowana w ten sposób pacjentka jest dla lekarza i zespołu położniczego idealnym „kąskiem”, która rozumie i wykonuje polecenia, wie na jakim etapie porodu jest, wie co to czynność skurczowa, wie jak oddychać, wie co to znaczy pozycja wertykalna, umie ocenić rozwarcie, rozumie określenia takie, jak „dwa/trzy palce” etc. To są rzeczy, które nie zawsze są do nauczenia się przez internet. Szkoła rodzenia, szczególnie przy pierwszym porodzie, to świetna sprawa i dla pacjentki, i dla zespołu położniczego i lekarza. 

Ale to nie wszystko…

Oprócz wyżej wymienionych zagadnień pojawiły się także tematy związane z możliwością rodzenia w domu, w domowych warunkach lub w tzw. domu narodzin. Pojawił się także temat tego, w jaki sposób (i kiedy) wybrać szpital, w którym będziemy rodzić, a także temat wyboru prywatnej położnej do porodu, dedykowanej danej pacjentce i jej maleństwu. Istotnym poruszonym podczas spotkania tematem był także plan porodu, który może ułatwić, a może także utrudnić przyjście na świat potomstwa.

 

Pełny zapis rozmowy, odbytej w ramach piątego już spotkania #MEDTalk Live, obejrzeć można na naszym instagramowym profiilu @emka.sa – zachęcamy do obejrzenia.